Opłata pożyczki

Już od dłuższego czasu odchodzi się od wysokiego oprocentowania kredytu, a banki oferują swoim klientom minimalne odsetki od pożyczonej kwoty. Nie oznacza to jednak, że kredyty są niemal darmowe. W końcu placówka musi się z czegoś utrzymywać i jak każde przedsiębiorstwo musi wyjść na plus sprzedając swoje usługi. Należy więc szukać haczyka, a o ten wcale nie jest trudno. Choć bank kusi nas bardzo niskim oprocentowaniem, to dorzuca do niego w gratisie całkiem wysokie koszty udzielenia samej pożyczki i jej obsługi jej spłaty. W zależności od wybranej oferty są one mniejsze lub większe, ale są, a ich suma oscyluje w okolicy tego, co dawniej zwracaliśmy w postaci odsetek. W związku z tym nie możemy powiedzieć, że jest to jakaś okazja dla nas. W końcu zwracamy tak samo dużo pieniędzy jak wcześniej, a sposób pobierania ich od klientów tylko zmienił nazwę. Z tego względu powinniśmy dokładnie czytać umowę przed jej podpisaniem i nie dać się skusić na zerowe oprocentowanie. Jak niejednokrotnie każdy z nas się przekonał, w życiu nie ma nic za darmo, a pożyczka z pewnością nie należy do tego typu rzeczy.