Wycieczki zagraniczne
Popyt na wyjazdy zagraniczne osłabł w listopadzie o prawie 15 procent w porównaniu z rokiem poprzednim. Jak się okazuje był to największy procentowy spadek od początku 2012 roku. Sprzedaż zagranicznych wyjazdów spada i jest coraz dalej od oczekiwań biur podróży.
W sezonie letnim nie było najgorzej, jednak sprzedaż wyjazdów zimowych przebiega kiepsko. Jak na razie liczba klientów w ujęciu rocznym jest mniejsza o 4 procenty. Największy spadek zanotowano w przypadku wycieczek samolotowych, bo aż przeszło dziewięć procent. Natomiast znacznie mniej bo dwu procentowy spadek zanotowały wyjazdy autokarowe. Niespodziewanie wzrosła liczba osób wyjeżdżających własnym samochodem o prawie dziewięć procent, chociaż to nie zdołało odwrócić negatywnej opinii o wyjazdach zagranicznych. Dla biur podróży problemem może być również kurs złotego, który jest ciągle niestabilny i ciężko dokładnie wkalkulować wszystkie koszty. Frustrujące może być dla biur fakt, że mijający rok, mimo wielu niepowodzeń firm, był całkiem niezły.
Sprzedaż ofert na najbliższe lato również nie zapowiada się w kolorowych barwach. Patrząc na statystyki sprzed roku, to aktualnie liczba wykupionych rezerwacji zmalała o prawie 19 procent, a liczba klientów spadła o niecałe 15 procent. Widać, że przyszły rok nie będzie już tak dobry. Kiepskie wyniki sprzedaży wycieczek z oferty zimowej, może zapowiadać, że w branży wycieczek szykuje się bessa. Popyt na wycieczki na pewno będą osłabiać nadchodzące kłopoty gospodarki. Perspektywa spadku dochodów czy utrata pracy, będą zniechęcać ludzi do wyjazdów zagranicznych.